Dziś chciałabym przedstawić Państwu różnorodny problem
cierpienia w życiu człowieka .W cierpieniu przejawia się zło świata wymykające
się racjonalnym kategoriom , niezbadane , trudne dla ludzkiego rozumowania
.Towarzyszy ono człowiekowi od zawsze , budzi lęk , wątpliwości , prowokuje do
wojen i tragedii w świecie , ale również wywołuje siłę wiary pochłoniętą w Bogu
.Tragiczny wymiar ludzkiej egzystencji , jakim jest cierpienie , zwłaszcza to
niezawinione , rodzi i będzie rodzić nadal pytania o jego sens i znaczenie
.Głębokim rozważaniom o utrapieniu naszych dusz towarzyszyć musi , jak wiadomo
– nadzieja , bo tak naprawdę jedynie ona jest silniejsza od samego cierpienia
.Nie jest łatwo zaakceptować doświadczenie ludzkiej niemocy wobec
niesprawiedliwości losu . Boimy się boleści i własnych słabości, chociaż czasem oczyszczanie aury pomaga. . Szukamy dróg
, by chwile przykrości i męki w życiu omijać .Jedni buntują się przeciw swemu
przeznaczeniu , inni przyjmują je z pokorą , twierdząc , że elementy zła na
świecie wywołują wiele wrażliwości w sercach .Mimo to , bez bólu nie stajemy
się ludźmi , ma on swój sen moralny , który prowadzi nas do wytrwałości i
dojrzałości .Cierpienie zatacza swą obecność w każdej epoce i literaturze
każdego kraju . Współczesność starając się zapewnić człowiekowi przede
wszystkim udogodnień materialnych i rozrywki ,
jakby zapomniała o naprawdę ważnych wartościach i problemach świata .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz